Sensacja we Włocławku. Na dnie Wisły leżał miecz wikinga z czasów powstania państwa polskiego.
Podczas pogłębiania basenu portowego przy ul. Piwnej we Włocławku natrafiono na niesamowite znalezisko. Z dna Wisły wydobyto miecz z IX wieku, który prawdopodobnie należał do wikinga.
To miał być kolejny zwyczajny dzień pracy podczas pogłębiania basenu portowego przy ul. Piwnej we Włocławku. Jednak przed południem w piątek 12 stycznia pracownik firmy odpowiedzialnej za roboty zauważył coś niezwykłego. Gdy ramię koparki wyłoniło się z Wisły, w łyżce – oprócz mułu z dna rzeki – widoczny był podłużny przedmiot.
– W trakcie prac przywracających pierwotny stan dna w basenie przystani przy ul. Piwnej został wydobyty przedmiot, który ma wielką szansę zyskać status unikatu. Skonsultowany na szybko z panem Olafem Popkiewiczem z Poszukiwaczy Historii został wstępnie datowany na okolice IX wieku – napisał portal Ośrodek Sportu i Rekreacji Włocławek, który jako pierwszy poinformował o sprawie.
O znalezisku od razu powiadomiono wojewódzkiego konserwatora zabytków w Toruniu. Pierwsza ekspertyza wykazała, że broń pochodzi prawdopodobnie z okresu pierwszych Piastów, być może Mieszka I lub Bolesława Chrobrego. Naukowcy uważają jednak, że miecz nie należał do polskiego wojownika.
Archeolodzy twierdzą, że była to broń wikinga. – Zdaniem ekspertów we Włocławku znaleziono wikiński miecz. Broń jest oczywiście skorodowana, silnie pokryta tlenkami, ale w stanie, który już pozwolił na ocenę, że może mieć więcej niż 1000 lat, czyli pochodzić z początków naszej państwowości.
Archeolodzy szacują, że w całym kraju odnaleziono dotychczas zaledwie ok. 200 mieczy, które należały do wikingów. Wojownicy z Północy rozpoczęli swoje łupieżcze wyprawy poza Skandynawię w VIII wieku. Ich pierwszym celem, uznawanym za początek wikińskiej ekspansji, był angielski klasztor Lindisfarne. Wikingowie mieli pojawić się w Polsce po raz pierwszy na przełomie XIII i IX wieku.
źródło: ddwloclawek.pl / OSiR Włocławek