PIERWSZA CZYTANKA …… spacerkiem po dawnym Kole
Wielu jeszcze z NAS, z tych starszych roczników, pamięta a może i posiada w swoich domowych zbiorach zapomniany już „ ELEMENTARZ – Mariana Falskiego” , wycofany z początkiem lat 70-tych XX wieku ze szkół, jako podręcznik do nauki czytania. W mojej biblioteczce zachował się egzemplarz z roku 1971. Jak wyczytałem w komputerze… było to tzw. arcydzieło edukacji w latach 1910-1971.
A Marian Falski to żyjący w latach 1881 -1974 polski pedagog i autor najpopularniejszego polskiego elementarza – „Elementarza Falskiego”. I co ciekawe, był on najdłużej wydawaną pozycją szkolną tego typu na świecie.
W pierwszej klasie SP 1 w Kole moją wychowawczynią była polonistka pani Andrzejewska. Podziwiam ją dzisiaj za trud, jaki włożyła w to, ażebyśmy zaczęli rozróżniać litery polskiego alfabetu a później składać je w zdania. Mało którego wtedy chłopaka z Kolskiej Wyspy niemal 70 lat temu interesowała „ jakaś tam czytanka” gdy na placu koło kina „Młoda Gwardia” kopało się piłkę , w rzece Warcie brały ryby a jesienią w ognisku było pieczenie ziemniaków.
Dzisiaj, gdy po latach, przerzucam kartki tak wspaniałej pamiątki z dawnych lat początków mojej edukacji, z rozrzewnieniem wspominając wspaniałe, beztroskie dziecięce lata, zaczytuję się w przekazie strof: … To Ala i Ola… ta lala to Lola… czy też …abecadło z pieca spadło … .albo Murzynek Bambo….. no i …..Paweł i Gaweł…. Co było wspaniałe także w tym elementarzu, to to, że równolegle obok zapisu liter pisanych umieszczane były te same litery drukowane. Bogato ilustrowana z opisem edukacyjnym każda kartka 168 stronicowego Elementarza – Falskiego, nasuwa pytanie: dlaczego w naszym szkolnictwie w początkowym nauczaniu nie zachowano do dzisiaj tak cennego podręcznika do nabywania umiejętności czytania i pisania, gdy w przeszłości wiele pokoleń poznawało dzięki ELEMENTARZOWI – M. FALSKIEGO nasz bogaty i przepiękny język polski?
Foto i tekst: Ryszard Borysiewicz
Social Media Auto Publish Powered By : XYZScripts.com