Do Miejskiego Domu Kultury trafił niecodzienny gość, wnuk kolskiego przedwojennego szewca i ofiarował placówce reprodukcję stuletniej fotografii przechowywanej przez lata w zbiorze rodzinnych pamiątek, a wykonanej w w naszym mieście w latach 20-30-tych XX w.
Adam Szurgociński, który imię odziedziczył po swoim dziadku, mieszka w Nowej Dębie (woj. Podkarpackie). Na co dzień pełni funkcję dyrektora w tamtejszym Samorządowym Ośrodku Sportu i Rekreacji. Jest też wiceprezesem prężnie działającego Nowodębskiego Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego. Do Koła przywiodły go tzw. „korzenie”. Jego dziadek mieszkał w Kole i był właścicielem warsztatu zlokalizowanego na ulicy Toruńskiej, w którym Kolanie mogli reperować swoje buty. W latach 50-tych XX wieku rzemieślnik, wraz z żoną Stanisławą i trojką synów, wyjechał do Żagania, gdzie zamieszkał.
Po latach, wnuk Adam przywiózł do Koła pamiątkę po swoim dziadku. Jest nią zdjęcie, wykonane w dwudziestoleciu międzywojennym i przedstawiające grupę mężczyzn – członków Towarzystwa Dramatyczno-Muzycznego „Lutnia”. O tym, że przedwojenne fotografie zachwycają nie trzeba nikogo przekonywać. Każda dawna dokumentacja, obok wartości sentymentalnej i artystycznej, posiada przede wszystkim wartość historyczną – tym większą, im jest starsza. Pamiątka ze zbiorów rodzinnych kolskiego szewca, zachowała się w bardzo dobrym stanie. Nie bez znaczenia jest fakt, że wśród śpiewaków honorowe miejsce zajmuje Czesław Freudenreich – współzałożyciel i pierwszy prezes „Lutni”. Jest nadzieja, że rodzina Szurgocińskich zdecyduje o przekazaniu oryginału do kolskich zbiorów historycznych. BGU
źródło:MDK w Kole