W dniu wczorajszym doszło do tragedi.16-letni chłopiec zginął na miejscu po porażeniu prądem w miejscowości Chojny na obrzeżach Koła w Wielkopolsce. Według wstępnych ustaleń, chłopiec wszedł do stacji transformatorowej. Służby o zdarzeniu poinformował jego kolega,który nie poniósł obrażeń.
Ze wstępnych ustaleń służb wynika, że dwaj nastolatkowie byli w okolicy stacji transformatorowej; jeden z nich miał wejść do stacji, gdzie został porażony prądem, który poniósł śmierć na miejscu.
Okoliczności zdarzenia nadal są wyjaśniane przez Prokuraturę.
foto:Kolskiefakty.pl
źródło:Kolskiefakty.pl